Okres Świąt Bożego Narodzenia to dla nas czas radosny, podniosły i niezwykle uroczysty. To okres kiedy spędzamy mnóstwo czasu za stołem z rodzinom i z przyjaciółmi przy suto zastawionym stole. Zgodnie z tradycją przyrządzamy produkty postne, ale niestety bardzo kaloryczne. Jak zatem ustrzec się przed dodatkowymi kilogramami w czasie świąt?
Oczywiście najlepiej się tutaj sprawdzi zasada zachowania umiaru. Można spróbować wszystkich dań, ale nie musimy nakładać na talerz dużych ilości- wystarczy mała porcja. Bardzo dobrym rozwiązaniem będzie modyfikacja potraw świątecznych, poprzez np. użycie mąki razowej do przygotowania ciasta na pierogi czy uszka. Pamiętajmy również, że smażenie ryb w panierce
powoduje, że chłoną one tłuszcz. Powoduje to, że potrawa, np. karp znacznie zwiększa swoją kaloryczność. A przecież tą samą rybę możemy przygotować w galarecie czy upiec w ziołach w piekarniku. Jeśli przygotowujemy rybę po grecku, nie musimy obsmażać ryby przed połączeniem z warzywami. Smak będzie równie dobry, jeśli rybę wcześniej ugotujemy. A taki zabieg pozwoli uzyskać potrawę lżej strawną i mało kaloryczną.
A co z kompotem wigilijnym? Owoce suszone zawierają dużo błonnika pokarmowego, którego jedną z funkcji jest absorpcja tłuszczu, a co za tym idzie większe wydalanie go z organizmu. Nie może zatem kompotu z suszu zabraknąć na naszym stole. Owoce suszone mają w sobie naturalne cukry, zatem dosładzanie kompotu jest zupełnie niepotrzebne.Zapach sernika, makowca , piernika czy orzechowca – roznoszące się po naszym domu – to dopiero wyzwanie. Ale i na takie przysmaki mamy rozwiązanie. Do przygotowania sernika dietetycznego możemy użyć sera chudego a zamiast cukru – np. ksylitol lub stewię. Piernik możemy przygotować z mąki jaglanej, a spód makowca przygotować na kruchym pełnoziarnistym spodzie. I tutaj znów kłania się
zasada zachowania umiaru. Zadbajmy o to, aby nasze święta były smaczne, lekkie, ale abyśmy nie wchodzili w Nowy Rok z kilkoma dodatkowymi kilogramami.
Najnowsze komentarze